niedziela, 16 czerwca 2013

Sezon na truskawki

Z powodu alergii surowych truskawek zwykle jeść nie mogę, choć w zeszłym roku po ponad dziesięcioletniej przerwie skusiłam się i nic mi nie wyskoczyło, może w tym roku jeśli nie przesadzę, również obejdzie się bez paskudnej, swędzącej wysypki na twarzy.

Inna sprawa jest z kosmetykami, które jak wiadomo oprócz mniej lub bardziej wiernego zapachu i koloru z truskawkami nie mają nic wspólnego ;)
Lubię spożywcze zapachy w kosmetykach ale te truskawkowe zwykle są dla mnie nieprzyjemnie chemiczne, najczęściej więc kończyło się jedynie na powąchaniu ich w sklepie.

Tym razem truskawkowe kosmetyki wygrałam w loterii fantowej i mam zamiar je przetestować.


Do testów zachęcają małe opakowania, więc podejrzewam, że nawet jeśli te kosmetyki nie do końca przypadną mi do gustu, nie będzie problemu z ich zużyciem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz