wtorek, 26 lutego 2013

Wspomnienie lata

Choć mocna opalenizna nie bardzo mi się podoba, uważam że lekkie muśniecie słońcem, sprawia że wygląda się zdrowiej, bardziej promiennie, twarz wygląda na bardziej wypoczętą.
W zimowe dni, kiedy za oknem szaro, wieją wiatry, sypie grad (tak, tak u nas grad sypie zimą ;) ) a moja skóra ma odcień przy którym najjaśniejsze drogeryjne podkłady wyglądają jak mocna opalenizna ;) brakuje mi właśnie tego muśnięcia słońcem.

O tym że jestem kulkomaniaczką można przekonać się tutaj. Ostatnio do mojej kolekcji trafiły więc nowe.
Nie będę się rozpisywać, po prostu Wam pokażę.


SEVENTEEN Instant Glow Bronzing Rocks







Są do nabycia w Bootsie za całkiem przystępną cenę Ł4,99
Zachwyciła mnie nieco inna niż kuleczki forma oraz proste opakowanie. Mój aparat nie oddaje dokładnie kolorów, niektóre "kamyczki" są nieco bardziej różowe niż na zdjęciu. Kamyczki są nieco bardziej miękkie niż tradycyjne kulki. Całość daje dość uniwersalny, neutralny, delikatny kolor.


I jeszcze stare znajome, w nowych opakowaniach, z nowym całkiem przyjemnym zapachem i w nieco odmienionej kolorystyce (cool i warm)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz