czwartek, 27 października 2011

Dzisiaj, jutro, zawsze...

Pamiętacie szlagier Bohdana Łazuki?



http://www.youtube.com/watch?v=Io4DeObqpWk
Przy okazji niesamowita Krystyna Mazurówna!!! O niej też kiedyś będzie ;)
 źródło: http://www.ikmagazine.pl/miesiecznik/felietony/przyjaciolki_felieton_krystyny_mazurowny.html

Ale dzisiaj będzie znowu o perfumach. Chodzi o serię Avonu Today, Tomorrow, Always.
Na początku w skład tej serii wchodziły trzy zapachy, z czasem pojawiły się różne wariacje. Nie wszystkie miałam okazję poznać ale przedstawię te które wchodzą w skład mojej osobistej kolekcji.

Today
Nuty zapachowe:
nuta głowy: biały pieprz, frezja, sok z kaktusa Saguaro
nuta serca: strelicja królewska, budleja, hibiskus, jaśmin
nuta bazy: hinduski sandałowiec, mleczko cedrowe, jedwabne piżmo, woda różana.

Na początku jakoś nie mogłam się do niego przekonać ale podobała mi się ciężka butelka. Sam zapach jednak wydawał mi się nieco babciny i duszący. Po kilku latach moje preferencje zapachowe zmieniły się i zdecydowałam się jednak na miniaturkę.

Today Tomorrow Always Gold
Nuty zapachowe:
nuta głowy: mandarynka, morela, mirabelka
nuta serca: jaśmin, gardenia, orchidea.
nuta bazy: ambra, wanilia, czekolada, paczula


W tym zapachu zakochałam się. Słodki, ciepły, chwilami nieco orientalny. Uwielbiam, kiedy otula mnie jesienią i zimą ale i latem potrafi mnie zachwycić. Bardzo trwały, czuję go od rana do wieczora, choć używam tylko jednego psika ;)

Tomorrow
Nuty zapachowe:
nuta głowy: liście paczuli, aksamitka, brzoskwinia, szczyptą pieprzu
nuta serca: indyjski jaśmin, afrykański fiołek, peonia, kwiat pomarańczy
nuta bazy: piżmo, drzewo sandałowe, palisander.

Najmocniejszy z całej serii, wydaje się aż gęsty. Dla mnie zdecydowanie tylko na zimne dni, w cieplejsze potrafi być zbyt intensywny i męczący. Głęboki, ciepły, zmysłowy i bardzo trwały.

Today Tomorrow Always Diamond
Nuty zapachowe:
nuta głowy: kwiat pomarańczy, stefanotis, hiacynt
nuta serca: narcyz, orchidea, cantedeskia
nuta bazy: wetiwer, piżmo, drzewo różane

Tak pachnie wiosna!! Uwielbiam zapach hiacyntów, w tych perfumach wyczuwam też frezje choć nuty nie wskazują na ich występowanie. Zdecydowanie poprawiają mi nastrój. Buteleczka najmniej mi się podoba z całej serii, może dlatego, że jest pokryta nieprzezroczystą powłoką. Najmniej trwały z serii ale bez problemu trzyma się kilka godzin.

Today Tomorrow Always Romantic Voyage
Nuty zapachowe:
nuta głowy: bergamotka, passiflora, brzoskwinia
nuta serca: peonia, kwiat pomarańczy, prawoślaz
nuta bazy: wanilia, ambra, drzewo sandałowe


Idealny na lato, słodki, kobiecy, romantyczny i radosny jednocześnie. Bardziej dzienny niż wieczorowy


3 komentarze:

  1. mnie perfumy avon-u przyprawiają o koszmarny ból głowy :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Reniu ale wszystkie bez wyjątku?
    Bo mnie niektóre tak ale przodują w tym niestety te z wyższych półek.
    To mój największy problem z perfumami, choć teraz mogę używać zdecydowanie więcej niż kilka lat temu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzabbko wszystkie bez wyjątku :( więc już nawet nie zbliżam nosa do avonu ;)

    nie dawno koleżanka wyperfumowała się przy mnie perfumami z avonu i już miałam po dniu :(

    OdpowiedzUsuń